Rajd po Pomorzu środkowym

Niedziela, 24 września 2017 · dodano: 27.09.2017 | Komentarze 0

Powiat kołobrzeski i jego gminy wiedzą jak zrobić fajną rowerową imprezę. Byliśmy już na zlocie drugi raz. W tym roku punktem docelowym było Karlino do którego podążały ekipy z okolicznych gmin. My dołączyliśmy się do ekipy z Rymania, gdzie wystartowaliśmy przez Gościno przed godziną 10:00. Ponad sześćdziesięciosobowa grupa sprawnie pomykała po jednym z najlepszych szlaków rowerowych województwa. Zdążyliśmy pozwiedzać mijane miejscowości, a nawet dogoniliśmy jadące przed nami Gościno. W Karlinie byliśmy pierwsi, gdzie powoli zjeżdżały się poszczególne ekipy. Kiedy nadjechał Rymań poszliśmy sobie na darmowe papu i oglądaliśmy wyścigi dzieci. Na imprezę zjechało się prawie pięćset rowerzystów. Wygrał Kołobrzeg i on za rok będzie organizatorem zlotu. My musimy poczekać jak w powiecie goleniowskim porządną sieć dróg rowerowych zrobią.




Po zlocie w planie był Mordor i jego wieża. Wróciliśmy więc do Pobłocia i stamtąd przez Dygowo dotarliśmy do wieży Saurona w Malechowie. Wieżę oblegali niestety nieprzystępni i nieprzekupni Orkowie. 30 PLN za wjazd ? gruba przesada...Bornholmu i tak nie widać. Potem Ustronie Morskie, knajpa stoi. W końcu udało się zlokalizować Bolesława pod Bagiczem. Trochę błota...Bolesław niestety, najstarszy Ent już leżał powalony przez wichurę. Jego młodszego brata Warcisława nie udało się namierzyć. Powrót skrótami do Gościna i dalej szlakiem do Rymania, czytaj Shire.