Info

avatar Ten blog rowerowy prowadzi coolertrans z miasteczka Goleniów. Mam przejechane 27846.17 kilometrów w tym 26428.76 w terenie. Jeżdżę z prędkością średnią 16.75 km/h i się wcale nie chwalę.
Więcej o mnie.

baton rowerowy bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl

Wykres roczny

Wykres roczny blog rowerowy coolertrans.bikestats.pl

Archiwum bloga

  • DST 15.00km
  • Teren 15.00km
  • Czas 01:00
  • VAVG 15.00km/h
  • VMAX 36.00km/h
  • Temperatura 18.0°C
  • Kalorie 400kcal
  • Podjazdy 34m
  • Sprzęt SCOTT Adventure
  • Aktywność Jazda na rowerze

Moje pierwsze XC w Maszewie

Niedziela, 19 października 2014 · dodano: 20.10.2014 | Komentarze 3

Goleniowska Masa Krytyczna miała zaproszenie na I Maszewski Maraton Rodzinny, a jako, że pod bokiem, grzechem było nie skorzystać. Organizator UKS Maszewo i Fundusz Inicjatyw Obywatelskich pokazali, że można zrobić fajną rodzinną imprezę rowerową, zwłaszcza, że full lampa była. Na początku zaczęły maluchy na bieżni stadionu, potem starsze grupy wiekowe robiły po dwie pętelki. W końcu zawodnicy, czyli narybek kolarstwa wyruszyli na krótkie pętelki koło stadionu i parku. Były również dwie kategorie rodzinne, gdzie startowali dorośli razem z dziećmi w formie sztafety oraz po dwoje dorosłych. Na zakończenie rozegrano wyścig open, gdzie startować mógł każdy, na stosunkowo trudnej technicznie trasie, raczej dla fanów XC. Do pokonania były 3 pętle po około 2,5 km każda. Trasa open, którą wcześniej można było treningowo pojechać wiodła w kierunku starej linii kolejowej z ostrą górką, potem po troszku piaszczystym starym nasypie, wyboistą łączką, single trackiem i parkiem do stadionu. Osobiście zmachalim się nieźle, gdyż to było nasze pierwsze XC. Szło wyprzedzić tylko na jednej długiej prostej. W sumie organizacja 5 plus, dałbym sześć ale się "zmęczyłem" na krótkiej trasie. Był prowadzący, było ognicho, były pucharki i zero wpisowego. Nawet koszulkę dostałem. Wygrał faworyt Michał Urtnowski, jeden z czołowych kolarzy MTB z okolycy. Szacun orgom, Piotrek K. i pozostali - kaski z głów... a goleniowski OSiR niech się uczy.










Kategoria Treningi



Komentarze
Jarro
| 08:37 wtorek, 21 października 2014 | linkuj Fajna impreza
akacja68
| 08:36 wtorek, 21 października 2014 | linkuj Fajnie, przez moment zastanawiałam się, czy moich dzieciaków nie zabrać, ale jeszcze trochę zbyt zielone są.
Robak88
| 05:52 wtorek, 21 października 2014 | linkuj Coraz więcej imprez rodzinnych i bardzo dobrze. Walczyć o "złote kalesony" można na boku, ale dzieciaki niech też mają z tego radość.
Komentować mogą tylko znajomi. Zaloguj się · Zarejestruj się!