Info

avatar Ten blog rowerowy prowadzi coolertrans z miasteczka Goleniów. Mam przejechane 27846.17 kilometrów w tym 26428.76 w terenie. Jeżdżę z prędkością średnią 16.75 km/h i się wcale nie chwalę.
Więcej o mnie.

baton rowerowy bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl

Wykres roczny

Wykres roczny blog rowerowy coolertrans.bikestats.pl

Archiwum bloga

  • DST 86.00km
  • Teren 86.00km
  • Czas 08:09
  • VAVG 10.55km/h
  • VMAX 34.00km/h
  • Temperatura 19.0°C
  • Kalorie 1234kcal
  • Podjazdy 234m
  • Sprzęt SCOTT Adventure
  • Aktywność Jazda na rowerze

Święto Cykliczne - Szczecin 2015

Niedziela, 21 czerwca 2015 · dodano: 22.06.2015 | Komentarze 0

Od rana rzekłbym, że lało. Ale koło godziny ośmej rano niby przestało. Na wyznaczoną zbiórkę pod dworcem PKP zebrała się jednak grupa twardzieli, która z lekkim opoźninieniem wyruszyła do Szczecina. Opóźnienie wynikło z czekania na jedną grupę pociągową oraz z braku obstawy Policji, która miała zabezpieczać przejazd. Policjacji gdzieś utknęli na mandatowaniu pod Babigoszczą, jak nam powiedziało 997. Dyżurny powiedział, że dojadą, więc tak naprawdę drugą zbiórkę zrobiliśmy na Orlenie. Po 10 minutach wyczekiwania ponad 20 osobowa grupa wyrszyła bez obstawy kierując się ścieżką na Park Przemysłowy i Rurzycę. Jeszcze na terenie GPP dojechała zapóźniona tajna Insygnia, która po naradzie zamykała peleton. Bez przeszkód minęliśmy Rurzycę, ale koło Klinisk dopadł nas deszcz i mała kolizja dwójki szczecinian. Szybko się pozbierali. Mieliśmy lekkie opóźnienie i postój zrobiliśmy w Pucicach pod Biedronką bo dalej lekko padało. Po 10 minutowej wyruszyliśmy do Dąbia. W Dąbiu pod Netto już nikogo nie było więc pojechaliśmy od razu na miejsce zbiórki pod Lidla w Zdrojach. Tu już czekały na nas grupy ze Stargardu, Lipian, Gryfina. Zameldowaliśmy się u szefowej odcinka i po kilkunastu minut odpoczynku cała grupa wyruszyła na miejsce zbiórki to jest Plac Mickiewicza. Mimo słabej pogody zebrało się jednak trochę rowerzystów. Po powitaniu, zagajeniu przez organizatorów to jest Rowerowy Szczecin i rozdaniu szprychówek rzesza rowerzystów wyruszyło na 15 km objazd ulicami Szczecina. Trasa z trzema postojami na przegrupowanie się zabezpieczenia wiodła w kierunku Polic, potem w Przyjaciół Żołnierza, Wojska Polskiego kolumna skierowała się w stronę centrum. W centrum przejechaliśmy kilka rond, gdzie sami jedno zabezpieczaliśmy. Po około 2 godzinach wróciliśmy na Plac Mickiewicza na podsumowanie imprezy. Niestety nie wylosowaliśmy również w tym roku roweru ufundowanego przez Marszałka. Po krótkich rozmowach z zaprzyjaźnionymi grupami z innych miast, część udała się na dworzec PKP i wróciła pociągiem. Sześcioosobowa grupa wróciła do Goleniowa na kołach, gdzie na Jarmarku Świętojańskim się rozstaliśmy. Dystans przejazdu około 87 km i na 17:00 udało się wrócić do domu. W wyjeździe wzięły udział połączone grupy rowerzystów goleniowskich, maszewskich i nowogardzkich, a wśród nich Stowarzyszenia Sobotoaktywni, Stowarzyszenie Z Naturą oraz UKS Maszewo. Jak podali organizatorzy w Wielkim Przejeździe Rowerowym w Szczecinie wzięło około 1500 osób.

Tutaj zabezpieczaliśmy skrzyżowanko.

Kategoria Rajdy rowerowe



Komentarze
Nie ma jeszcze komentarzy.
Komentować mogą tylko znajomi. Zaloguj się · Zarejestruj się!