Info

avatar Ten blog rowerowy prowadzi coolertrans z miasteczka Goleniów. Mam przejechane 27846.17 kilometrów w tym 26428.76 w terenie. Jeżdżę z prędkością średnią 16.75 km/h i się wcale nie chwalę.
Więcej o mnie.

baton rowerowy bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl

Wykres roczny

Wykres roczny blog rowerowy coolertrans.bikestats.pl

Archiwum bloga

  • DST 96.00km
  • Teren 96.00km
  • Czas 03:14
  • VAVG 29.69km/h
  • VMAX 55.00km/h
  • Temperatura 21.0°C
  • Kalorie 4238kcal
  • Podjazdy 171m
  • Aktywność Jazda na rowerze

Pętla Drawska mini

Sobota, 15 czerwca 2013 · dodano: 16.06.2013 | Komentarze 1


Drugi maraton szosowy w tym roku zaliczony. Ale po kolei. Wyjazd przed siódmą z Goleniowa, szybko przez Stargard i lekko po 8-mej odebraliśmy pakiet startowy(nr 272) i wysłuchałem odprawy technicznej. Szybkie uzbrojenie roweru, pompka, bidony, żarełko do koszulki, zjedzenie bananka i podjazd na plac startowy. Krótkie pogaduchy ze znajomkami i o 9:45 poszło.

Na starcie z 10 osób, dwójka gdzieś zaraz odjechała, dwóch zostało za nami więc w szóstkę kulaliśmy się z dobrą średnią do Bierzwnika. Po drodze zebrało się z nami trochę osób, ale pod górkami za Bierzwnikiem grupka się rozpadła.

Próbowałem gonić uciekającą 273 i 271 ale zostałem później z grupą, która na bufecie została na popas. Do Pełczyc i Dolic gdzieś z kimś złapanym po drodze średnia jeszcze dobra, coś około 32. A potem to coraz gorzej, za przejazdem w Dolicach (przejazd pod szlabanem) zaczęło wiać w mordkę już do Choszczna, sił starczało, umiejętne podjadanie i picie, ale ten wiatr nie pozwolił zejść poniżej 3 h. Na mecie kiedy zsiadłem z roweru, to przez pięć minut nie mogłem się ruszyć.
Podsumowanie: czas identyczny jak przed rokiem,minus - nie udało się zejść poniżej 3h, raczej przez wiatr od Dolic - mała masakra, plus - dotrzymanie koła Karpieni przez 30 km, w Gryficach było 6 , plus kwadrat -za dogonienie Kaszuby, która wyjechała 15 min przed, oraz dojście do 271, skurcze go złapały.
Następny występ Świdwin.
Kategoria Maratoniki



Komentarze
akacja68
| 08:26 poniedziałek, 17 czerwca 2013 | linkuj Szedłeś jak burza!
Komentować mogą tylko znajomi. Zaloguj się · Zarejestruj się!