Info

avatar Ten blog rowerowy prowadzi coolertrans z miasteczka Goleniów. Mam przejechane 27846.17 kilometrów w tym 26428.76 w terenie. Jeżdżę z prędkością średnią 16.75 km/h i się wcale nie chwalę.
Więcej o mnie.

baton rowerowy bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl

Wykres roczny

Wykres roczny blog rowerowy coolertrans.bikestats.pl

Archiwum bloga

Wpisy archiwalne w kategorii

Treningi

Dystans całkowity:4054.32 km (w terenie 3930.32 km; 96.94%)
Czas w ruchu:203:44
Średnia prędkość:19.90 km/h
Maksymalna prędkość:61.00 km/h
Suma podjazdów:9168 m
Suma kalorii:123988 kcal
Liczba aktywności:94
Średnio na aktywność:43.13 km i 2h 10m
Więcej statystyk
  • DST 37.00km
  • Teren 37.00km
  • Czas 01:41
  • VAVG 21.98km/h
  • VMAX 34.00km/h
  • Temperatura 4.0°C
  • Kalorie 1245kcal
  • Podjazdy 123m
  • Sprzęt GIANT CROSS K1
  • Aktywność Jazda na rowerze

Słonko, słonko i po słonku..

Sobota, 14 lutego 2015 · dodano: 14.02.2015 | Komentarze 1

Spontan, słonko wyszło , ja po nocnym dyżurku w zakładzie.  14 telefon od brother gdzie jedziemy i czym. Zbiórka Mc Donald, bo bratanice chciały shejka. Po lekkiej kawie na Shellu zostawiliśmy towarzystwo i pojechalismy we dwójkę na lekkie kółko. Trasa w załączeniu... asphalt and forest. Tylko słonko szybko zaszło...



Kategoria Treningi


  • DST 15.00km
  • Teren 15.00km
  • Czas 01:00
  • VAVG 15.00km/h
  • VMAX 36.00km/h
  • Temperatura 18.0°C
  • Kalorie 400kcal
  • Podjazdy 34m
  • Sprzęt SCOTT Adventure
  • Aktywność Jazda na rowerze

Moje pierwsze XC w Maszewie

Niedziela, 19 października 2014 · dodano: 20.10.2014 | Komentarze 3

Goleniowska Masa Krytyczna miała zaproszenie na I Maszewski Maraton Rodzinny, a jako, że pod bokiem, grzechem było nie skorzystać. Organizator UKS Maszewo i Fundusz Inicjatyw Obywatelskich pokazali, że można zrobić fajną rodzinną imprezę rowerową, zwłaszcza, że full lampa była. Na początku zaczęły maluchy na bieżni stadionu, potem starsze grupy wiekowe robiły po dwie pętelki. W końcu zawodnicy, czyli narybek kolarstwa wyruszyli na krótkie pętelki koło stadionu i parku. Były również dwie kategorie rodzinne, gdzie startowali dorośli razem z dziećmi w formie sztafety oraz po dwoje dorosłych. Na zakończenie rozegrano wyścig open, gdzie startować mógł każdy, na stosunkowo trudnej technicznie trasie, raczej dla fanów XC. Do pokonania były 3 pętle po około 2,5 km każda. Trasa open, którą wcześniej można było treningowo pojechać wiodła w kierunku starej linii kolejowej z ostrą górką, potem po troszku piaszczystym starym nasypie, wyboistą łączką, single trackiem i parkiem do stadionu. Osobiście zmachalim się nieźle, gdyż to było nasze pierwsze XC. Szło wyprzedzić tylko na jednej długiej prostej. W sumie organizacja 5 plus, dałbym sześć ale się "zmęczyłem" na krótkiej trasie. Był prowadzący, było ognicho, były pucharki i zero wpisowego. Nawet koszulkę dostałem. Wygrał faworyt Michał Urtnowski, jeden z czołowych kolarzy MTB z okolycy. Szacun orgom, Piotrek K. i pozostali - kaski z głów... a goleniowski OSiR niech się uczy.










Kategoria Treningi


  • DST 33.30km
  • Teren 33.30km
  • Czas 01:44
  • VAVG 19.21km/h
  • VMAX 42.00km/h
  • Temperatura 19.0°C
  • Kalorie 1546kcal
  • Podjazdy 187m
  • Sprzęt GIANT CROSS K1
  • Aktywność Jazda na rowerze

Lasem, borem czuć grzybem...

Czwartek, 11 września 2014 · dodano: 11.09.2014 | Komentarze 0

Sezon sportowy powoli się kończy, na koniec sezonu sportowego jest do zaliczenia Rajd na Orientację, Gryf Orient wypadł, ale Uznam robi w sobotę po wyspie 42 km to trzeba potrenować orientacje w lesie. Trasa typowo leśna, drogami pożarowymi. Najpierw przed Miękowem w prawo, przeprawa bez tory i wyjazd w Żółwiej Błoci.



Po drodze natknęliśmy się na zapomniany cmentarzyk...





Potem lasami do Niewiadowa, przed Niewiadowem na Glewice z odbiciem na Bodzęcin. Tutaj natrafiliśmy na fajne jumbo i nie rozebrany jeszcze mostek na Gowienicy.


Wyjechaliśmy w Bodzęcinie koło PGR. Ciemniało już, więc powrocik asfalcikiem na drodze nr 6.
Sondowanie lasu wykazało brak drugiego wysypu grzybka.


Osmand ma dobre mapy ze ścieżkami leśnymi, więc może się przyda. (po cichu) na rajdzie z kompasem.


Kategoria Treningi


  • DST 31.00km
  • Teren 31.00km
  • Czas 01:05
  • VAVG 28.62km/h
  • VMAX 42.00km/h
  • Temperatura 22.0°C
  • Kalorie 1435kcal
  • Podjazdy 92m
  • Sprzęt KTM Campus Voyager
  • Aktywność Jazda na rowerze

Odchudzony KTM na asphalcie....

Środa, 3 września 2014 · dodano: 03.09.2014 | Komentarze 1

Wczoraj w końcu odchudziłem hybrydę. Na potrzeby maratonów na ona łoponki 35 mm, leżały więc treningowe obręcze R450, dokupiłem Kendy Kontender ale 622-26 (mam jakby co jeszcze 622-23). Napompowane do 8 atm. Dzisiaj w końcu zaświeciło słońce, telefon od młodszego MAMILA, że na godzinę by się przwietrzył MERIDKĄ. Godzina to szkoda dupy zawracać, ale trzeba sprawdzić jak rowerek idzie. Do testów wzięto najlepszy asphalt w okolicy tj. nowo położony pierwszy zjazd do miasta i tereny GPP. Tak się pokręciliśmy w różnych konfiguracjach. Rowerek bez bólu jedzie 35/38 km na hodzine (czad !!!) Próbowaliśmy utrzymać nawet na 1 km 4 z przodu, ale wiaterek cosik przeszkadzał. W sumie rozumiem szosowców, co w obawie o rowerek za parę tysia poszukują gładkiego... ten wiatr we włosach i demoniczne średnie potrafią podniecić. Może na zakończenie sezonu skuszę się na Rewal, chyba że obowiązki rzucą do Racimierza na zlot PTTK (nie chcem, ale muszem). 

Kategoria Treningi


  • DST 16.20km
  • Teren 16.20km
  • Czas 01:15
  • VAVG 12.96km/h
  • VMAX 29.00km/h
  • Temperatura 21.0°C
  • Kalorie 876kcal
  • Podjazdy 54m
  • Sprzęt SCOTT Adventure
  • Aktywność Jazda na rowerze

Sprawdzić Scotta...

Środa, 13 sierpnia 2014 · dodano: 14.08.2014 | Komentarze 1

Takie tam bajabongo ze Scottem, którego chcemy użyć w Nowogardzie. Rower po poprzednich MTB trzeszczy niesamowicie. Trzeszczy wszystko, więc zaczęlśmy szukać. Amortyzator nasmarowany brunoxem, wyeliminowano trzaski z mostka i kierownicy, sterów, oczyszczono z piachu, sztyce też poprawiono. Ostały się trzeszczące platformówki, które już mają luzy na ośkach, jutro przyjrzymy się korbie i suportowi. A tak sobie pojechaliśmy w las, sprawdzić manewrowość.
Kategoria Treningi


  • DST 47.00km
  • Teren 47.00km
  • Czas 02:50
  • VAVG 16.59km/h
  • VMAX 34.00km/h
  • Temperatura 16.0°C
  • Kalorie 1549kcal
  • Podjazdy 257m
  • Sprzęt GIANT CROSS K1
  • Aktywność Jazda na rowerze

Miedwie niebawem, crossa czas przewietrzyć...

Wtorek, 12 sierpnia 2014 · dodano: 12.08.2014 | Komentarze 1

Szosa na razie idzie w odstawkę. Nadchodzą maratony crossowy w Stargardzie (58 km) i takie tam XC w Nowogardzie (34 km). Dzień po dniu. Miedwie po raz czwarty, Nowogard po raz pierwszy. Rowerki przygotowane, a dzisiaj takie tam sprawdzenie Gianta. Rowerek rozebrany ze zbędnych dodatków tj. bagażnika, nóżki i czegoś tam jeszcze. Więc po popołudniu odbyła się taka mała eskapada na Bolechowo, Tarnowo, Danowo, Mosty, Glewice. Przy okazji machnięto dwa kesze. Cross się tylko trochę ubłocił po mokrym lesie. Sprawdzono pedałki i system wypinania się w błotnych warunkach. Gleby nie było.






Na lotnisku skosztowano hot-doga. Cena odlotowa, całe 5,50 za malucha....




Kategoria Treningi


  • DST 42.40km
  • Teren 42.40km
  • Czas 01:32
  • VAVG 27.65km/h
  • VMAX 41.40km/h
  • Temperatura 22.0°C
  • Kalorie 1987kcal
  • Podjazdy 123m
  • Sprzęt KTM Campus Voyager
  • Aktywność Jazda na rowerze

Runda Stepnica...

Wtorek, 5 sierpnia 2014 · dodano: 05.08.2014 | Komentarze 0

Dzisiaj szosowo, najpierw czyszczonko łańcucha, wymiana licznika i padła propozycja Stepnica. Szosy trochę cisły, ale Campus dawał radę, mimo awarii przerzutki przedniej. Nie podawała na górny blat i tyle... Rower trzeba podreperować, aby poszaleć w Kołobrzegu. Event skończył się w garażu na podziwianiu nowej Kogi Chimery za całe 7 tysia.



Kategoria Treningi


  • DST 38.20km
  • Teren 38.20km
  • Czas 01:29
  • VAVG 25.75km/h
  • VMAX 41.30km/h
  • Temperatura 22.0°C
  • Kalorie 1933kcal
  • Podjazdy 103m
  • Sprzęt GIANT CROSS K1
  • Aktywność Jazda na rowerze

Rozkręcanie nóżki na....zapiaszczonym crossie

Poniedziałek, 4 sierpnia 2014 · dodano: 04.08.2014 | Komentarze 0

Słuszna uwaga kolegi Lenka, czas zacząć przygotowania do Kołobrzegu i Miedwia. Na Miedwie rowerek prawie gotowy, gdyby nie rajd w sobotę po plaży przed Mrzeżynem. Zapiaszczyło się biedactwo, mimo usilnych starań, płukania i mycia, suport trochę trzeszczy i pedałki. Pedałki to akurat mały kłopot bo pojadą inne, ale suporcik trza będzie rozebrać. Jutro idzie do serwisa to przy okazji go przesmarujemy. Szosę miałem dzisiaj skończyć, wymiana licznika, ale brat zaproponował pokręcenie tak ze 40 km. Nie wypadało odmówić, więc pojechaliśmy na Czarną Łąkę przez GPP, Lubczynę i Borzysławiec. Ja na Giancie, brat na Kellysie Result. Brakuje mu jednak przełożenia na 7 biegowej kasecie, 14 ząbków to za mało (juniorek). Stosunkowo łatwo było się odrywać. Do Czarnej Łąki spoko jazda z rozmową tak miejscami ponad 32 km/h. Od Lubczyny trochę podwiewało więc puszczałem go przodem. Nie szalałem bo suporcik trzeszczał. Ale i tak zrobiłem myk na powrocie w stylu Good Bye Peter, na podjeździe na wiadukt 1,5 km przed metą - ataczek i się udało, ostał się pod górką. Z górki dociśnięcie i tak 200 metrów został w tyle. Nie gonił bo chyba wiedział, że nie ma na czym. Jutro odpalamy Campusa. 166 km czeka w Kołobrzegu, trza bronić 4 miejsca w pucharze.


Kategoria Treningi


  • DST 14.00km
  • Teren 14.00km
  • Czas 01:14
  • VAVG 11.35km/h
  • Sprzęt KTM Campus Voyager
  • Aktywność Jazda na rowerze

Miał być trening szosowy....

Wtorek, 29 lipca 2014 · dodano: 30.07.2014 | Komentarze 0

Kołobrzeg niedaleko, czas odkurzyć Campusa, ale po robocie to od razu leje..... Najpierw zjebka dla synka bo jeździł nim ostatnio, licznik nie gada, gdzieś coś urwał... Miałem uzbroić go w nowe Miecheliny Dynamic 622x28, takie slicki, tylko na kole one są szersze o 2 mm od Rubeny Flash z rozmiaru 32... o co kaman...??? Na trening mają być węższe kółka niż na maraton, gdzie trzeba mieć 34 mm... Tele do brata, ale nie jedzie bo od 18 pada, więc kicha. Zaczynamy pomykać między kroplami.... ale na odcinku 400 metrów pompa zrobiła swoje. Więc ORLEN i plan, przestało padać, mykniemy gdzieś za miasto na stosowną pętle, ale gdzie tam... Na Wolińskiej rowerek nosi, nosi przód, Miechelin puścił....a w zasadzie chińska podróba dętki.... na zgrzewie jak się później okazało. Decathlon oddaj kasę...Cóż było robić zrobiliśmy treningowo wymianę dętki , jak na pit stopie .... na maratony jak znalazł. Po tej operacji już mi się nic nie chciało, pojechałem do piwnicy, ustawiać na nowo hamulce na właściwych kołach maratońskich..



Kategoria Treningi


  • DST 20.00km
  • Teren 20.00km
  • Czas 01:00
  • VAVG 20.00km/h
  • VMAX 33.00km/h
  • Temperatura 21.0°C
  • Kalorie 763kcal
  • Podjazdy 113m
  • Sprzęt SCOTT Adventure
  • Aktywność Jazda na rowerze

Objazd jeziora w Nowogardzie

Piątek, 25 lipca 2014 · dodano: 25.07.2014 | Komentarze 1

Taki tam spontan albo event. Maraton za 3 tygodnie, to trzeba się zapoznać z terenem. Na Fejsie krótka wymianka i na event zapisało sie 9 osób. Przyjechało coś z 20 amatorów z okolic Goleniowa, Maszewa i Nowogardu. Nowogard jako gospodarz poprowadził zapoznawczą pętlę 8 km. Traska wymagająca, szybka i urozmaicona, preferowane 26 cali, trochę singlrtracków, asfaltu, szutru i piasku, ze dwa podjazdy też się znajdą. Może być ciekawie, wszystko w rękach organizatorów. Druga petla to już poszedł ogień, niektórzy to walnęli już trzecią obmyślając taktykę na zawody. Szkoda, że pierwszy maraton MTB w Nowogardzie będzie dzień po Miedwiu, ale to trochę inny rodzaj imprezy i my sie wybieramy mimo wszystko. ... Tak więc zapraszamy w imieniu orgów na 17 sierpnia, na 3 albo 4 szybkie pętelki. Będzie się działo...






Kategoria Treningi